Decydując się na prowadzenie
własnego biznesu, lub podejmując pracę w branży związanej ze sprzedażą, musimy
mieć świadomość, że wielu rzeczy trzeba będzie się nauczyć. Wszyscy kiedyś
zaczynali i ich wiedza była na zerowym poziomie. Zastanówmy się, dlaczego
ludzie wybierają konkretne posady, jasno określone rynki, czy też profesje.
Analizując temat doszedłem do wniosku, że wszyscy gdzieś zetknęliśmy z danym
tematem. Ktoś pokazał nam konkretną możliwość, perspektywy czy też poczuliśmy,
że to jest coś dla nas. Patrząc na to z góry zawsze jest ktoś kogo obserwujemy.
Jest gdzieś osoba, która osiągnęła to co my chcemy osiągnąć. Jest ktoś kto jest
szczęśliwy bowiem odniósł sukces i żyje tak jak my chcemy. Jeśli nie
wiedziałeś, że tak jest to już wiesz, że gdzieś tam jest ktoś, kto już
przeszedł całą drogę na którą ty wkroczyłeś.
Ta wiedza pozwala spokojniej
patrzeć w przyszłość bowiem można kogoś
zapytać jak zrobić to lub tamto. Dobrym zwyczajem w prowadzeniu biznesu,
sprzedaży jest naśladowanie osoby, która poradziła sobie z konkurencją i działa
na „ciężkim” rynku. Często słyszymy, że jest kryzys, ludzie nie chcą kupować,
lub są zatory finansowe. Sprowadza się to
często do tego, że ludzie mówią: „teraz jest zły czas na prowadzenie biznesu”.
Masa ludzi tak podchodzi do życia i szuka winnych tam gdzie ich nie ma. W tym
samym momencie ludzie sukcesu zarabiają pieniądze i podpisują coraz to nowsze
kontrakty Sprzedają więcej i rozwijają siebie i swoje firmy. Często obserwujemy
takie osoby i zastanawiamy się jak to możliwe? Przecież jest kryzys! Jedno jest
pewne te osoby nie przyłączyły się do kryzysu i sami kształtują swoje otoczenie
biznesowe w oparciu o cele, systematyczność i determinacje.
Z czym nam się kojarzą tacy
ludzie jak: Donald Tramp, Robert Kiyosaki, Bob Proctor, Brat Pitt, Oprah
Winfrey, Brian Tracy, Anthony Robbins, Richard Branson, Sebastian Vettel itd…
Większość ludzi odpowiada tak:
bogaci, piękni, sławni, szczęśliwi, uśmiechnięci, wolni, spełnieni itd.
Dokładnie wszyscy widzą jedno – efekt końcowy. Nikt się nie zastanawia nad tym co Ci ludzie przeszli ile razy
upadli, jak długo się uczyli aby posiąść potrzebne umiejętności. Najważniejsze
czego nie widzimy to to ile razy ponieśli porażkę i zaczynali od zera. Upadli
ale powstali i to jest ich przewaga nad tymi co uważają, że kryzys jest winny
wszystkiemu. Ciekawostką jest to, że Donald Trump jest w księdze rekordów
Guinnessa z powodu największego finansowego zwrotu w historii. Czy się załamał
i od tamtej chwili gdy był do tyłu miliard dolarów… przestał realizować swoje
cele i marzenia. Absolutnie nie… Upadł, powstał i odbudował wszystko i to z
większym rozmachem.
Ludzi sukcesu warto naśladować i
uczyć się od nich jak radzić sobie z przeciwnościami losu. Jak rozwijać siebie
samego i biznes. Jak stać się niezastąpionym mistrzem w swojej dziedzinie. Dla takich ludzi są tylko rezultaty, które ich
zadowalają lub nie. Jak już się domyślacie rezultat zawsze może być lepszy i
dlatego warto ciągle się rozwijać i uczyć.
Pozdrawiam
Krzysztof.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz